Nagrywać gitarę można na kilka różnych sposobów a najpopularniejszym i często stosowanym jest nagrywanie poprzez przystawienie mikrofonu do kolumny głośnikowej. Wiąże się to jednak ze znacznym odkręceniem potencjometru głośności wzmacniacza gitarowego oraz odpowiednio przystosowanym i wytłumionym pomieszczeniu w którym znajduje się kolumna gitarowa.
W ostatnich jednak czasach dość wygodną i satysfakcjonującą metoda na nagrywanie gitary w domowym zaciszu są symulacje wzmacniaczy gitarowych. Symulacje można stosować z zewnętrznych procesorów np. podłączając poprzez port USB ale również programowych które instalujemy na komputerze. Ten sposób jest o tyle wygodny że nie potrzeba przy tym odkręcać zbyt głośno wzmacniacza gitarowego a samo brzmienie uzyskane z symulacji jest bardzo satysfakcjonujące a często w zupełności wystarczające.
Nagrywać można tak że przez tzw. linię gdzie wpinamy przewód w wejście liniowe wzmacniacza a dalej do miksera bądź interfejsu audio podłączonego do komputera lecz ta metoda choć czasem wystarczająca to jest mało efektywna, gdyż sygnał taki zawsze trzeba poddać dalszej obróbce stosując np. symulację kolumny gitarowej oraz inne efekty typu equalizer oraz szeroką kompresję dźwięku.
W ostatnich jednak czasach dość wygodną i satysfakcjonującą metoda na nagrywanie gitary w domowym zaciszu są symulacje wzmacniaczy gitarowych. Symulacje można stosować z zewnętrznych procesorów np. podłączając poprzez port USB ale również programowych które instalujemy na komputerze. Ten sposób jest o tyle wygodny że nie potrzeba przy tym odkręcać zbyt głośno wzmacniacza gitarowego a samo brzmienie uzyskane z symulacji jest bardzo satysfakcjonujące a często w zupełności wystarczające.
Niezbędne elementy potrzebne do nagrywania w domowym zaciszu:
1. Komputer z im mocniejszym procesorem tym lepiej, najlepiej jakiś z rodziny core duo i wyżej ale i z jedno rdzeniowym powinien sobie poradzić z tym że możemy być przez niskie taktowanie procesora trochę ograniczeni w ilości montowania wtyczek vst które czasem potrafią pochłaniać sporo cpu ale bez obawy nie będzie aż tak źle. Poza odpowiednim procesorem warto zadbać o odpowiednią ilość pamięci RAM a minimum powinno być 4 GB.
2. Karta dźwiękowa (interfejs audio usb bądź firewire) może być wewnętrzna lub zewnętrzna z wejściem Hi-z lub jeżeli nie ma trzeba się zaopatrzyć dodatkowo w tzw. dibox, zewnętrzne karty dźwiękowe to np. Line 6 tone port, Emu, Behringer, Guitar Link czy M -Audio Fast Track, lub multiefekt gitarowy z interfejsem audio usb jak zoom g2, Boos gt, czy Digi Tech.
Im lepszej jakości interfejs tym latencja będzie mniejsza, mniejsze szumy a jakość nagrań będzie bardziej zadowalająca. Najtańszym rozwiązaniem jest zaopatrzenie się w np. Behringer guitar link ucg102 czasem można wyrwać używkę za parę dych, urządzenie na początek w zupełności wystarcza i można grać z całkiem przyzwoitą latencją. Karty dźwiękowe nie są aż tak drogie dlatego watro pomyśleć od razu o czymś porządniejszym.
Im lepszej jakości interfejs tym latencja będzie mniejsza, mniejsze szumy a jakość nagrań będzie bardziej zadowalająca. Najtańszym rozwiązaniem jest zaopatrzenie się w np. Behringer guitar link ucg102 czasem można wyrwać używkę za parę dych, urządzenie na początek w zupełności wystarcza i można grać z całkiem przyzwoitą latencją. Karty dźwiękowe nie są aż tak drogie dlatego watro pomyśleć od razu o czymś porządniejszym.
3. Oprogramowanie tzw. DAW ( Digital Audio Workstation) to takie jak Steinberg Cubase, Cekwalk Sonar, Reaper - bardzo znany i po polsku, Ableton Live czy Pro Tools, możemy też użyć zwykłego samodzielnego vst host ale wtedy mamy tylko możliwość grania nie możemy rejestrować. Oprogramowanie dość często otrzymujemy wraz z kupnem interfejsu audio - warto na to zwrócić uwagę.
4. W dalszej kolejności potrzebujemy symulacji wzmacniacza i efektów gitarowych w postaci wtyczek vst bądź samodzielnych symulacji. Z interfejsem typu Line 6 np. dostajemy soft o nazwie Pod Farm ze względu na to że interfejs ten jest dedykowany pod gitary. Tego typu programy i symulacje również często możemy otrzymać jako dodatek do interfejsu audio dlatego przed kupnem warto to sprawdzić.
5. Jeżeli posiadamy multiefekt gitarowy z wbudowanym interfejsem audio sprawę mamy ułatwioną ponieważ każdy multiefekt ma wbudowane symulacje wzmacniaczy czy efektów gitarowych wtedy wykorzystujemy te wbudowane i wystarczy tylko podłączyć przeważnie przez port USB do komputera.
6. Odsłuchy - najlepiej zaopatrzyć się w jakieś monitory studyjne można poszukać używanych, na początek nie muszą być wcale z jakiejś wysokiej półki, choć pamiętajmy że będzie to nasz odsłuch i im lepszy tym bardziej będziemy zadowoleni z jakości dźwięku.
Najtańszym rozwiązaniem są jakieś trochę lepsze głośniki komputerowe np. Edirol czy Modecom lub podłączenie do komputera wieży hi fi - ta metoda wiem z doświadczenia że nawet się sprawdza i jeżeli sprzęt stereo jest dość dobrej jakości to powinno być względnie w porządku.
Słuchawki studyjne są również niezastąpionym elementem podczas rejestracji dźwięku. Pamiętajmy że nie wystarczą zwykłe słuchawki audio a potrzebne są dobrej jakości słuchawki studyjne.
Najtańszym rozwiązaniem są jakieś trochę lepsze głośniki komputerowe np. Edirol czy Modecom lub podłączenie do komputera wieży hi fi - ta metoda wiem z doświadczenia że nawet się sprawdza i jeżeli sprzęt stereo jest dość dobrej jakości to powinno być względnie w porządku.
Słuchawki studyjne są również niezastąpionym elementem podczas rejestracji dźwięku. Pamiętajmy że nie wystarczą zwykłe słuchawki audio a potrzebne są dobrej jakości słuchawki studyjne.
Przykłady podłączeń interfejsu, odsłuchu i gitary elektrycznej do komputera.
Pozdrawiam!
Według mnie, podczas grania na gitarze klub komputerze przesyłek przydadzą się dobre słuchawki. Z tego co wiem, to AirPods 2 Sprawdzają się naprawdę bardzo dobrze i zbierają wiele pozytywnych opinii. Co o nich sądzicie, ponieważ zastanawiam się nad ich zakupem.
OdpowiedzUsuń